|

Gotowość do pisania – kluczowy element gotowości szkolnej!

Wiele mówi się o gotowości szkolnej dzieci przedszkolnych, natomiast gotowość do pisania i czytania zostaje pominięta. Nie mam na myśli tego, że zostaje całkowicie pominięta, bo przecież dzieci uczą się pisać i czytać. Jednak o aspektach, które mówią nam o poziomie gotowości do nauki pisania czy czytania – mówi się niewiele. W perspektywie przygotowania do edukacji wczesnoszkolnej ogromnie ważna jest również gotowość emocjonalna, która bywa traktowana po macoszemu. Szczególnie mówię tutaj o niczego nieświadomych rodzicach, którzy uwaga: MAJĄ PRAWO TEGO NIE WIEDZIEĆ!

Właśnie dlatego dziś pod lupę weźmiemy temat, który bywa pomijany, a który jest niezmiernie ważny. Gotowość do pisania jako jeden z elementów gotowości szkolnej.

Gotowość do pisania – wytyczne, którymi powinniśmy się kierować

Kiedy już dochodzi do rozmów na temat gotowości dziecka do nauki pisania, zwykle wszyscy skupiają się na grafomotoryce. Tymczasem wcale nie jest tak, że rozwój grafomotoryki powinien być jedynym interesującym nas czynnikiem. Rozważając temat gotowości do pisania, musimy wziąć pod uwagę całościowy rozwój dziecka. W związku z tym sprawdzając, czy dziecko jest gotowe do podjęcia nauki pisania, bierzemy pod uwagę rozwój:

  • intelektualny,
  • motoryczny,
  • oraz społeczno-emocjonalny.

Co kryje się pod rozwojem intelektualnym, motorycznym i społeczno-emocjonalnym?

Skoro już wiesz jakie aspekty rozwoju są ważne w kontekście rozwoju gotowości do pisania – rozłóżmy to na czynniki pierwsze i przekonajmy się, co takiego oznacza ten rozwój intelektualny, motoryczny i społeczno-emocjonalny. Przy czym dodam, że te elementy rozwoju dotyczą zarówno gotowości do pisania, jak i czytania. W skład owych obszarów wchodzi:

  • myślenie analityczne, na które składa się m.in.:
        • dokładne odwzorowywanie rzeczywistości,
        • zapamiętywanie zdarzeń i faktów,
        • umiejętność analizy i syntezy,
        • zdolność do oceny i krytyki,
        • odtwarzanie wzorów,
        • wynajdywanie różnic,
  • orientacja przestrzenna,
  • odpowiedni poziom rozwoju ruchowego ręki (od obręczy barkowej aż po palce),
  • koordynacja wzrokowo-ruchowa,
  • tempo odtwarzania wzorów,
  • umiejętność koncentracji uwagi,
  • słuchanie poleceń i stosowanie się do nich,
  • wytrwałość w dążeniu do celu i osiąganiu określonych efektów.

Gotowość do pisania jako jedna ze składowych gotowości szkolnej

Warto podkreślić, że na gotowość do pisania składa się kilka innych gotowości, m.in. gotowość psychomotoryczna, słowno-pojęciowa (inteligencja werbalna) oraz emocjonalno-motywacyjna. W procesie budowania gotowości do pisania każda z powyższych składowych jest niemalże równie ważna. To taki system naczyń połączonych – jedno bez drugiego nie będzie działało dość dobrze, by machina płynnie ruszyła i długotrwale działała.

W tej całej gotowości chodzi o to, by dziecko było odpowiednio rozwinięte ruchowo, emocjonalnie oraz intelektualnie. A także by jego motywacja, komunikacja, zaciekawienie językiem pisanym było na odpowiednim poziomie. W takim razie jak rozpoznać, czy dziecko jest gotowe do rozpoczęcia przygody z pisaniem?

Gotowość do pisania – jak się objawia?

Dziecięce przygotowanie, a zatem gotowość do pisania możemy rozpoznać po tym, że dziecko:

  • zauważa istnienie symboli graficznych i jest nimi zainteresowane,
  • rozpoznaje pewne znaki/ symbole graficzne,
  • zauważa różnice pomiędzy znakami/ symbolami graficznymi,
  • interesuje się literami (pyta: co to? a jak to napisać? a co tu jest napisane?),
  • chce odwzorowywać rysunki/ znaki/ symbole graficzne,
  • udaje, że pisze (stawiając przy tym różnorodne linie, niekoniecznie przypominające litery),
  • widzi podobieństwa pomiędzy znakami/ symbolami,
  • chce poznawać nowości, otwarcie informuje nas o tym lub wykazuje widoczne zainteresowanie,
  • intryguje go proces pisania (przygląda się nam kiedy piszemy, pyta: co napisałaś/-łeś?).

Przy czym musisz bezwzględnie pamiętać, że u każdego dziecka wstępna gotowość do pisania może wystąpić w różnym wieku. Dlaczego? Powodów jest wiele. Jednym z nich jest to, że wiek biologiczny to jedno, a wiek rozwojowy to drugie. Pięciolatek pięciolatkowi nierówny. Innym powodem jest to, że lateralizacja u każdego dziecka ustala się w nieco innym momencie, a jest ona bardzo istotna. Zarówno z punktu widzenia gotowości do pisania, jak i czytania.

Oczywiście dziecko, które jeszcze nie ma ustalonej ręki dominującej również może podejmować próby pisania, jednak będą one bardziej wymagające i wyczerpujące. Kolejnym powodem jest, że aby nauka pisania miała szansę postępować, dziecko musi mieć odpowiednio rozwiniętą koordynację wzrokowo-ruchową (ręka-oko). Wzrok, słuch, ruch, czy emocje, to wszystko ma znaczenie (pamiętaj: system naczyń połączonych).

Podsumowanie

Jak widzisz tak, jak na gotowość szkolną składa się wiele czynników, tak na gotowość do pisania kolejne tyle. To nie tylko grafomotoryka, to także: percepcja wzrokowa, słuchowa, koordynacja wzrokowo-ruchowa, koncentracja, odpowiedni poziom rozwoju językowego i inne. Tymczasem zerknij do artykułu, w którym odpowiedziałam na pytanie czym dziecko powinno zacząć uczyć się pisać: ołówkiem czy jednak pisakiem?

Chcesz zadbać o to, by Twoje dziecko uczyło się pisać w sposób sprzyjający jego rozwojowi?

Wiem, że wspieranie dziecka w procesie nauki pisania nie należy do łatwych zadań, szczególnie jeśli powielamy schematy nauczania, które od lat serwuje nam system szkolny (z przedszkolem na czele). Tymczasem nasze dzieci mogą się pisać w przyjaznej rozwojowi atmosferze, bez wymagań z kosmosu i nierealnych oczekiwań.

Wystarczy mieć świadomość, jak rozwija się motoryka mała dziecka, a także jak powinien wyglądać proces nauki pisania dopasowany do rozwojowych potrzeb, możliwości i ograniczeń dziecka. Dokładnie takiego procesu uczę Cię w moim kursie online pt. „Przedszkolak pisze!„. Wbrew pozorom nie jest to kurs skierowany jedynie do rodziców dzieci w wieku przedszkolnym, ale również do rodziców dzieci młodszych, bo im szybciej poznasz skuteczną metodę wspierania dziecka w nauce pisania, tym lepiej i łatwiej! 🙂

Podobne wpisy

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *